- Cieszę się z bardzo życzliwego przyjęcia nowych, Kminkowych propozycji. Oczywiście była to tylko namiastka pełnego koncertu. Ten oficjalny, promujący „V5” dopiero przed nami. Intensywnie nad nim pracujemy – mówi Michalina.
Kminek wziął również niedawno udział w jednym z odcinków nowego programu „Halo Muzyka”, który wkrótce ujrzy światło dzienne. - Zagraliśmy nasze piosenki w nietypowych warunkach, otoczeni piękną, dziką naturą. Jestem bardzo ciekawa końcowego efektu – mówi wokalistka legnickiego zespołu.
Kiedy możemy spodziewać się koncertów zespołu - już w pełnym składzie? - promujących nowe wydawnictwo? - Stwierdziliśmy, że podejdziemy do tematu na spokojnie, jak to u nas w Kminku (śmiech). Poczekamy na reakcję publiczności na nowe piosenki. Lato zaplanowałam sobie na sprawy organizacyjne, bo to na mojej głowie jest ta „działka”. Cała nasza trójka nie lubi bylejakości, dlatego też chcemy dobrze przygotować się do koncertowej promocji płyty – podkreśla wokalistka Kminka.
Trio zadebiutowało w 2017 roku płytą „34”, która ukazała się dwóch wersjach. Piosenki z tego albumu gościły między innymi na antenie radiowej „Trójki”, a zespół dzielił scenę z Ray'em Wilsonem oraz Lao Che. Minialbum „V5” miał swoją premierę pod koniec maja. Zespół wypuścił dwa single jednego dnia: „Nie kradnij” oraz „Chłopaku” debiutowały na ścieżcea dźwiękowej programu „To je Borowicz. Podróże ze smakiem”, emitowanego na antenie TVP2.