Hity Papa Dance zabrzmią w Kielcach
„Szary wiruje pył/Tylko on mnie nie opuszcza/Skąd mam wziąć tyle sił/Abym mógł miejsce odnaleźć swe”. Paweł Stasiak nad brzegiem morza, blond piękność biegnąca do niego wśród drzew... W latach osiemdziesiątych nie sposób było nie znać refrenu ballady „Ocean wspomnień i teledysku jej towarzyszącego... Trudno w to uwierzyć, ale ówcześni idole wielu polskich nastolatek obchodzą 35-lecie działalności. 11 stycznia największe przeboje Papa Dance będzie można usłyszeć na żywo podczas koncertu w kieleckiej Hali Sportowej.
2019-12-12, 21:09

„Naj Story”, „Panorama Tatr”, „Pocztówka z wakacji”, „Historyjka z talii kart”, „Monaliza”... W szarej dekadzie lat osiemdziesiątych Papa Dance – modnie uczesani i ubrani w kolorowe ciuchy - lansowali przebój za przebojem. Ich płyty sprzedawały się w gigantycznych nakładach, a koncerty przyciągały tłumy, wśród których dominowała płeć piękna. Zespół miał tyle samo zwolenników, co przeciwników – tych drugich nie brakowało zwłaszcza wśród dziennikarzy muzycznych. Grupa z powodzeniem koncertowała również za granicą, ogromną popularność zyskała zwłaszcza w Związku Radzieckim. Na moskiewski koncert Papa Dance przyszło 120 tysięcy fanów!

Zespół rozpadł się na początku lat dziewięćdziesiątych, podczas trasy koncertowej dla amerykańskiej Polonii. Powrócił na dobre w XXI wieku, by w 2005 roku wydać płytę pod wymownym tytułem „1 000 000 fanek nie mogło się mylić”. Pozycji grupy nie zachwiały ani długoletni proces ze współzałożycielem formacji Sławomirem Wesołowskim, ani zmiana nazwy na Papa D. Na ich koncerty wciąż przychodzą tłumy, mimo że panowie są o te trzy dekady starsi. Ich największe przeboje śpiewa kolejne już pokolenie fanów, o czym będzie można przekonać się 11 stycznia w Kielcach. Start o 18.30.

Wejściówki do nabycia w ogólnopolskiej sieci ebilet.plhttps://www.ebilet.pl/muzyka/pop/papa-d/

KONTAKT / AUTOR
Tomasz Dziedzic
CEO
HALO MEDIA
+48502098855
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.