- Podobnie jak pierwszy festiwal, którego gwiazdą był amerykański gitarzysta Eric Gales, również tym razem zaprosimy artystów z najwyższej półki, jeśli chodzi o szeroko rozumiany blues, jazz i rock. Tyle tylko, że w tym roku postawimy na polskich wykonawców i mogę zapewnić, że będą to naprawdę mocne nazwy i nazwiska, gwarantujące niezapomniane doznania artystyczne - mówi Grzegorz Kapołka, dyrektor artystyczny Katowice Music Colours Festival.
Widowiskowy popis Erika Galesa na długo pozostał w pamięci uczestników festiwalu. Dużym wydarzeniem był również koncert śląskiej supergrupy P.A.R.K – na jednej scenie zagrali Jerzy Piotrowski, Apostolis Anthimos (czyli 2/3 klasycznego składu SBB), Andrzej Rusek i Grzegorz Kapołka.
Druga odsłona Katowice Music Colours odbędzie się w nowym miejscu. Klimatyczny P23 – nowe, dynamicznie rozwijające się miejsce na koncertowej mapie Katowic znakomicie nadaje się na tego typu festiwal. - Miałem okazję być w tym miejscu podczas trasy Skalpel Big Band i bardzo spodobał mi się zarówno klub, jak i jego otoczenie. Od razu pomyślałem o nim w kontekście festiwalu. Cieszę się, że właśnie tutaj będziemy mogli zaprosić fanów muzyki przez duże M – mówi Grzegorz Kapołka.
Ogłoszenie gwiazd festiwalu oraz sprzedaży biletów już wkrótce!